AKCJA CHARYTATYWNA „RĘCE DLA BARTKA”
W dniu 17 sierpnia 2006 roku rozpocząłem wspólnie z kolegami i rodzicami Bartka Ostałowskiego, oraz członkami Ruchu Ludzi Dobrej Woli akcję charytatywną ” RĘCE DLA BARTKA”. Celem tej ogólnopolskiej akcji była pomoc w zgromadzeniu 200 tys. dolarów na zakup bioprotez dla 20 letniego Bartka Ostałowskiego, który w tragicznym wypadku stracił obydwie ręce i sens życia. Bartek Ostałowski był studentem Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nowym Sączu. Na początku sierpnia 2006 roku , uległ tragicznemu wypadkowi na motocyklu. Bartek jechał obwodnicą od Nowego Sącza, z której skręcił w prawo w ul. Nawojowską. Nie jechał szybko, przed skręceniem zwolnił do ok. 20 km/h. Następnie wyprostował motocykl i po przejechaniu ok. 150m (jechał na 2 biegu), z impetem z lewej strony wyjechało mu auto i gwałtownie zatrzymało się na środku drogi. Bartek ostro zahamował i aby nie uderzyć w auto zjechał na prawo na pobocze gdzie wpadł w poślizg, motocykl przewrócił się, a Bartek uderzył ciałem w barierkę która urwała mu jedną ręke, a drugą zmiażdżyła. Sprawca wypadku zbiegł!!! Bartek przebywał w sądeckim szpitalu, a następnie odbywał rehabilitację w Krakowie pod troskliwą opieką rodziny i personelu medycznego. Choć bardzo cierpiał to z niezwykłym zdeterminowaniem podjął walkę o przetrwanie najtrudniejszych chwil. Największym marzeniem Bartka było znów mieć ręce, ale na to potrzeba było ponad 200 tysięcy dolarów. Wspólnie z jego rodzicami, kolegami oraz członkami Ruchu Ludzi Dobrej Woli- zdecydowaliśmy pomóc Bartkowi w zrealizowaniu jego marzenia. Zorganizowaliśmy dla niego ogólnopolską akcję charytatywną „Ręce dla Bartka”, której głównym celem było zgromadzenie funduszy na zakup bioprotez.

Bartek otrzymał również wsparcie od Fundacji TVN „nie jesteś sam” i udało mu się zakupić protezy obu rąk. Choć to najnowocześniejszy sprzęt dostępny w Polsce to proteza nie zapewnia jednak bardzo płynnych ruchów. Lewa ręka to proteza kosmetyczna, ma ona możliwość ruchu i chwycenia, ale działa znacznie wolniej niż prawa. Bartek był we Francji na rehabilitacji, jest to ośrodek specjalistyczny, gdzie każdego dnia przyjeżdżają pacjenci z podobnymi dolegliwościami.
Bartek jest bardzo ambitny i po rocznej przerwie zaczął studia zarządzania i inżynierii produkcji w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Nowym Sączu.
Jednak nie na tym kończy się jego motywacja. Bartek należy do Światowego Związku Artystów Malujących Ustami i Nogami, wolny czas, którego ma coraz mniej przeznacza na pracę nad grafikami komputerowymi. Bartosz Ostałowski udowadnia, że bez względu na wszystko można się realizować w życiu.
Dziś Bartek ma uśmiech na twarzy i powody do wielkiej dumy. Jest licencjonowanym kierowcą rajdowym, drifterem i pasjonatem motoryzacji. Bartek trenuje jazdę samochodem w kontrolowanym poślizgu, kierując stopą. Bartek sam o sobie mówi: „…ważne jest, aby zrozumieć, że mimo przeciwności losu mogę robić wszystko, na co mam ochotę…”
Zapraszam do polubienia Fanpaga Bartka na Facebooku i zajrzenia na jego strony internetowe www.ostałowski.pl i www.bartracing.pl.